wtorek, 20 października 2009

WIKTOR BUGLA - POETA ,PROZAIK, TŁUMACZ

Wtorek 13 października 2009 roku w siedzibie TMZR, swoją twórczość zaprezentował poeta prozaik i tłumacz WIKTOR BUGLA.


WIKTOR BUGLA urodził się w 1930 roku w RADLINIE. Ukończył Rybnickie Gimnazjum, a następnie filologię polską na Uniwersytecie Wrocławskim. Nauczyciel obecnie na emeryturze.
Zadebiutował w 1948 roku wierszem w "Gościu Niedzielnym". Potem były opowiadania o tematyce górniczej, pisane na konkursy literackie Rybnickich Dni Literatury, co zaowocowało szeregiem wyróżnień, w tym dwiema Srebrnymi Lampkami Górniczymi.
Przez szereg lat współpracował z Trybuną Opolską, gazetami raciborskimi, Elektrodą, Światem Głuchych.
Swoje utwory publikował w czasopismach i almanachach.
Za namową pani Danuty Bieńkowskiej z Warszawy zaczął pisać dzienniki o szkoleniu i wychowywaniu dzieci głuchych. Tak powstała książka "Gdzie mowa jest złotem", wydana przez Iskry w Warszawie, w 1971 roku.
Opublikował też:
"Gdzie mowa jest złotem"-Iskry, Warszawa 1971 r.
"Lieder-Pieśni"-przekład wierszy Josepha von Eichendorffa-Racibórz 1992 r.
"Chwytając krajobrazy" - wiersze, Racibórz 1993 r.
"Lieder-Pieśni"Josepha von Eichendorffa- przekład, wydanie II poszerzone, Racibórz 1996 r.
"Pejzaż z kominem"-wiersze, Racibórz 1997 r.
"Pod zajlbanom"-wiersze gwarowe, Racibórz 2001 r.
"Tatulkowo jabłonka"- opowiadania gwarą, Racibórz 2002 r.
"Przez pola i dąbrowy..."-przekład wierszy Josepha von Eichendorffa, Wrocław-Racibórz 2008 r.

W 200 roku został uhonorowany wyróżnieniem Quality za całokształt dokonań i osiągnięć, nadawanym od tego czasu przez Radlińskie Towarzystwo Kulturalne, którego jest honorowym członkiem.
Tematem i podmiotem utworów pana Wiktora Bugli są ludzie, zdarzenia i pejzaże Górnego Śląska, ziemi na której się urodził, dorastał, z którą się utożsamił.
Profesor Franciszek A. Marek o poezji pana Bugli napisał:
"Jest to pejzaż serdeczny, zawierający liryczne fascynacje dotyczące ziemi śląskiej.Rzadko można dziś spotkać tak proste, szczere, pogodne i wzruszające wiersze".
Szczególnie wdzięczny jest prof. F. A. Marek autorowi za hołd złożony gwarze śląskiej i za umiłowanie śląskich tradycji.

Spotkanie z Panem Wiktorem Buglą i jego utworami było wzruszającym przeżyciem. Słowa i strofy poety przypomniały obrazy, problemy z naszego najbliższego otoczenia, które przekładają się jednak na wymiar ogólnoludzki i ponad regionalny.
Dziękujemy autorowi i życzymy dużo zdrowia i energii by mógł zrealizować wszystkie swoje pomysły oraz zamierzenia literackie, a także osobiste.

niedziela, 18 października 2009

MALARSTWO BOGUMIŁA OLSZYNIAKA


Od poniedziałku 5 października 2009 roku w ramach naszej statutowej promocji raciborskich elit kulturalno-artystycznych w mini galerii Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej prezentowane jest malarstwo olejne pana BOGUMIŁA OLSZYNIAKA.

Urodzony w 1951 roku, pedagog, architekt wnętrz BOGUMIŁ OLSZYNIAK malarstwo,grafikę i rysunek uprawia od 1969 roku.
Jego prace były eksponowane na plastycznych wystawach zbiorowych w kraju i za granicą. Prezentował także swą twórczość na wystawach indywidualnych w kraju.

Fascynuje się impresjonizmem, postimpresjonizmem, fowizmem i symbolizmem. W swych pracach poszukuje światła, które modeluje naszą rzeczywistość i tworzy nieograniczoną paletę barw. W jego przekonaniu, każdy obraz tworzy swoisty spektakl, a środki służące do jego stworzenia są starannie dobraną scenografią. Inspiracje daje mu przede wszystkim krajobraz i jego elementy dostrzegane w otoczeniu, na fotografii, ekranie. W dobie natłoku informacji dostarczanych przez poszczególne media obrazy często łączą się, uzupełniają się, nakładają nabierając innego znaczenia u odbiorcy. Malowanie dla autora wystawy jest zapisem takich procesów, potrzebą dzielenia się odbieraną przez niego rzeczywistością.
Preferowane w malowaniu techniki to olej, akryl, akwarela, wcześniej jeszcze grafika i linoryt.

Obrazy pana Bogumiła Olszyniaka zyskiwały uznanie indywidualnych odbiorców, dlatego wiele jego prac znajduje się w prywatnych zbiorach w kraju i za granicą.

Barwa, światło, ekspresja, śmiałe pociągnięcia pędzla, a także niebagatelna tematyka obrazów przykuwa wzrok i uwagę, budząc zainteresowanie i aprobatę odwiedzających wystawę, czemu wyraz dają wpisy do "Księgi pamiątkowej" wystawy.

Gratulujemy dotychczasowych osiągnięć artystycznych i życzymy dalszych sukcesów twórczych oraz spełnienia wszystkich planów, marzeń twórczych, a także wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.
Równocześnie mamy nadzieję, artysta udostępni szerszy przekrój swoich prac na większej wystawie w salonie wystawienniczym w Centrum Informacji RCK.

Posted by Picasa

sobota, 17 października 2009

WIECZORY POLSKIE-WIECZÓR DRUGI


W piątek 16.10.2009 roku Prezydent Miasta Racibórz Mirosław Lenk i Towarzystwo Miłośników Ziemi Racoborskiej zaprosiło do sali widowiskowej Raciborskiego Centrum Kultury "STRZECHA", na drugi już WIECZÓR POLSKI /patrz post"Wieczory polskie-wieczór pierwszy"/ autorstwa ZBIGNIEWA CISZKA-honorowego prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej./patrz post"Rezygnacja j wybory"/.

Ten "Wieczór polski" poświęcony był życiu
i twórczości znakomitego poety ks. Norberta
Bończyka, zwanego przez współczesnych"Homerem śląskim", a przez kardynała Georga
Koppa-"perłą wśród duchowieństwa śląskiego".

Zgodnie z wprowadzoną tradycją widowisko rozpoczęto hymnem Gaude Mater Polonia w wykonaniu chóru mieszanego parafii p.w.św.św.Mateusza i Macieja z Brzezia pod dyrekcją Aleksandry Gamrot.

Sylwetkę, działalność i twórczość ks. Norberta Bończyka przedstawił znakomity znawca tematu prof. dr hab. Franciszek Marek.
Przedstawiono także następujące wydarzenia patriotyczne i historyczne:
-Wybór kardynała Karola Wojtyły na stolicę piotrową.
-Wybuch II wojny światowej-słowa Jana Pawła II.
-Powstanie Warszawskie.
-Postacie:Danuty Śledzikówny i rotmistrza Witolda Pileckiego.

Gospodarzem Wieczoru i słowo wiążące należało do autora, reżysera i organizatora całego widowiska dr ZBIGNIEWA CISZKA.
W II Wieczorze Polskim wystąpili:
-poseł na sejm RP Henryk Siedlaczek,
-uczennice i uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych w Raciborzu, I Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Kasprowicza,Gimnazjum nr 3 im. ks.Augustyna Bogusława Weltzla, Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. abpa Józefa Feliksa Gawliny w Rudniku, Szkoły Podstawowej nr1 z Oddziałami Integracyjnymi im. Powstańców Śląskich.

Podobnie jak poprzedni Wieczór Polski i ten był nie tylko wzruszającym spektaklem, ale przede
wszystkim wspaniałą lekcją historii i patriotyzmu.Z ciekawością oczekujemy na następny spektakl z cyklu Wieczory Polskie.

Posted by Picasa

piątek, 16 października 2009

ANIMATOR KULTURY

W piątek 9 października 2009 roku podczas miejskich obchodów ŚWIĘTA ANIMATORA KULTURY pani WANDA PIETERA - członek Zarządu i skarbnik Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej otrzymała Nagrodę Prezydenta Miasta za wieloletnią pracę i skuteczność działań w zakresie animowania społecznego życia kulturalnego.


Pani WANDA PIETERA urodziła się w Krakowie. Z Raciborzem związana jest od 1953 roku, gdy podjęła pracę w administracji Zakładu Elektrod Węglowych "1 Maja" w Raciborzu.
Wcześniejsza działalność pani Wandy Pietery w ośrodkach krajowej i lokalnej radiofonii spowodowała zatrudnienie jej na stanowisku lektora w zakładowym radiowęźle ZEW.
Przygotowywała i reżyserowała codzienne 15 minutowe audycje dla załogi zakładu zawierające obok informacji dotyczących pracowników i zakładu, nowości prasowe, wywiady z pracownikami i koncerty życzeń.Mały radiowęzeł, również dzięki jej współudziałowi, przekształcił się z czasem w studio z amplifikatornią posiadającą ponad 300 punktów głośnikowych.

Umiejętności dziennikarskie wykorzystywała w współredagowaniu gazety ZEW-u; "Głos Załogi", a później w "Elektrodzie" i "Gazecie Raciborskiej" . Z czasem "Gazeta Raciborska" zaczęła wychodzić pod patronatem Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej. Pani Pietera była członkiem kolegium redakcyjnego od pierwszego numeru "Gazety Raciborskiej".
"Gazeta Raciborska" wychodziła do 1993 roku. Wszystkie numery czasopisma zostały przez panią Wandę Pieterę zarchiwizowane, zinwentaryzowane i udostępnione zainteresowanym, pasjonatom i badaczom dziejów Ziemi Raciborskiej w siedzibie Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej.

Przez kilkanaście lat łączyła swą działalność w TMZR z działalnością społeczno-kulturalną w Ośrodku Pomocy Społecznej i pracą w komisji kultury Polskiego Związku Emerytów i Rencistów
w Raciborzu.

Obecnie nadal aktywnie pracuje na rzecz TMZR współuczestnicząc w organizacji spotkań z artystami, autorami i wystaw artystycznych. Pozyskuje sponsorów na działalność kulturalną Towarzystwa.
Od wielu lat, jako wolontariusz prowadzi sekretariat TMZR, codziennie przyjmując członków, gości i oglądających kolejne wystawy w mini galerii Towarzystwa.
Przez kilkanaście lat prowadziła kronikę TMZR i wszelkie zapiski dotyczące Ziemi Raciborskiej.

Pani Wanda Pietera, bardzo skromna, pracowita, często pozostając w cieniu koleżanek, kolegów z Towarzystwa zdobyła uznanie i szacunek nie tylko członków Towarzystwa, ale również pracowników wielu placówek kulturalnych i społecznych.

W imieniu Zarządu, członków TMZR, a także w swoim własnym gratuluję uznania i nagrody władz miasta, któremu pani oddała serce, pracę i całe dorosłe życie.Dziękuję za pracę i poświęcenie dla Towarzystwa. Życzę dalszych sukcesów i satysfakcji ze swojej działalności kulturalno-społecznej a także wszelkiej pomyślności w życiu osobistym.

Posted by Picasa

piątek, 9 października 2009

PRZYJACIELE I SYMPATYCY TMZR

W sierpniu 2009 roku dzięki pomysłowi i staraniom mecenasa JANA MICHAŁA STUCHLEGO mini galeria wystawiennicza w siedzibie TMZR została wyposażona w profesjonalne oświetlenie.
Pan mecenas [patrz post RACIBORSKI JURYSTA, POETA, MALARZ.] gościł w Towarzystwie prezentując swoją poezję na spotkaniu z cyklu "Raciborzanie-pasje duże i małe". Jako bywalec salonów wystawienniczych i muzeów, zwłaszcza wiedeńskich, został zauroczony efektem jaki uzyskuje obraz przy halogenowym oświetleniu punktowym. Zapragnął by prace raciborskich artystów mogły być prezentowane w takim oświetleniu.
Jesteśmy wdzięczni za podniesienie jakości naszych możliwości wystawienniczych i bardzo dziękujemy za pomysł i realizację przedsięwzięcia, w imieniu własnym i przyszłych autorów wystaw. Korzystając z okazji razem z panem mecenasem serdecznie dziękujemy panu MARIUSZOWI OLSZAK za wyjątkowo estetyczne wykonanie oświetlenia.

JAN MICHAŁ STUCHLY jest wybitną postacią intelektualno-artystycznych elit Ziemi Raciborskiej.
Jego działalność literacka i artystyczna dawno wyszła poza naszą Małą Ojczyznę. Eseje na temat jego poezji zostały opublikowane w kilkunastu czasopismach literackich w USA, Kanadzie i wielu krajach Europy. Jego twórczość gościła także w audycjach radiowych i programach telewizyjnych.
Obszerne eseje w raz jego wierszami dwukrotnie ukazały się w języku angielskim na amerykańskiej literackiej stronie internetowej [patrz http://www.zemrashqiptare.net/article/ArtKulture/9545/].

Oto kilka przetłumaczonych cytatów z powyższych esejów.

Esej Agim Gajkova'y pt."WYJĄTKOWE SPEKTRUM POETYCKIE".

[...] "W literaturze polskiej JAN MICHAŁ STUCHLY poprzez postmodernistyczną tekstualność zdołał przekazać metaforę życia..." [...]
"Sztuka Jana M. Stuchlego jest prosta. Nie goni za figuralnymi osobliwościami by stworzyć obrazy[...] supernowoczesnej poezji. [...] "...jest wynikiem indywidualności poetyckiej autora." [...]
"Nie waha się on budować wiersza za pomocą jednego słowa jak i jednego wersu." [...]
"wychodzi od tego, co proponuje życie i opisje to życie poprzez pryzmat myśli i własnych uczuć."


Esej JULII GIJKA,
Lancaster,MA, 3 września 2009.
pt. "DUCH POETY MÓWI, SŁYSZĘ GO I ROZUMIĘ CO PRZEKAZUJE".

We wstępie autorka przedstawia biografię i dorobek literacki JANA MICHAŁA STUCHLEGO.
Cytaty;
[...] Następnie gdy kartkujesz książkę /chodzi o "Bywanie 3"/ przez 236 wspaniałych stron, spotykasz sie z dokładną pracą, pasją człowieka, który poświęcił się sztuce." [...]
"Czytając [...] towarzyszy portret poety z okładki książki [...]przypominający ikonę pewnego świętego [...] ponieważ jego poezja niesie z sobą przesłanie, miłość, nadzieję, wiarę [...] rozumiałam co przekazywał mi jego wewnętrzny głos." [...]
" Poeta JAN M. STUCHLY jest oryginalny, o niezwykłym stylu, nowoczesny, melodyjny,jego myśl filozoficzna wylewa się z jego poezji." [...]
To tyle wybranych cytatów. Oba przytoczone eseje są bardzo interesujące zarówno na osobę poety jak i na nie spotykane u nas ujęcie tematu, warto po nie sięgnąć bo dostarczają zaskakującej wiedzy.


Myślę, że zainteresowani w naszym blogu znaleźli sporo wiedzy o poecie i jego twórczości.
Żywimy nadzieję, że niebawem będziemy mogli poznać plastyczną twórczość mecenasa Stuchlego.




Korzystając z okazji chciałabym w imieniu TMZR serdecznie podziękować panu mecenasowi PAWŁOWI NEWERLI [patrz posty SPOTKANIE Z AUTOREM i SPOTKANIE I PROMOCJA] za pomoc i osobisty wkład okazany podczas organizowania wyjazdu członków naszego Towarzystwa na sympozjum do Leverkusen [patrz post PODPISANIE UMOWY O PARTNERSTWIE].